W takich sytuacjach w sukurs może przyjść tylko kredyt konsolidacyjny. Jest to propozycja wielu banków, dlatego pewnie bez trudu można poprosić o konsolidację kredytów nawet w banku, w którym nie posiadamy rachunku, czy też z którego nie dostaliśmy wcześniej żadnej pożyczki czy kredytu. Kredyty konsolidacyjne posiadają też wiele odmian, takich jak chociażby kredyt konsolidacyjny bez hipoteki, dlatego z pewnością każdy kredytobiorca pragnący dokonać konsolidacji będzie mógł znaleźć korzystną dla siebie ofertę, która będzie dopasowana przede wszystkim do jego możliwości finansowych.
Niestety konsolidacja kredytów nadal jest nieznana wielu osobom, które spłacają kredyty. Przeważnie o takiej możliwości dowiadują się one dopiero wtedy, kiedy zalegają z zapłatą kilku rat, są zadłużone i wówczas panicznie szukają jakiegoś rozwiązania, żeby nie popaść w jeszcze większe długi. A nie lepiej jest zapobiegać, zamiast leczyć? Dlatego o możliwości konsolidacji powinno się mówić głośniej, żeby informacja o takiej opcji dotarła do jak najszerszego grona klientów banków.
Sami kredytobiorcy powinni też być świadomi tego, że nie zawsze uda się spłacać kilka rat różnych kredytów w ciągu miesiąca. Może bowiem dojść do takiej sytuacji, że całą pensję wyda się na raty, przez co niewiele zostanie na życie. A żyć przecież za coś trzeba. Niestety wiele osób o tym zapomina, nastawiając się na "mieć", a nie "być".
Dlatego, jeżeli już teraz wiesz, że ciężko będzie wyrobić się ze spłatą kilku kredytów czy pożyczek jednocześnie, warto zastanowić się nad konsolidacją. Pójdź do swojego banku lub też jakiegoś innego i porozmawiaj z konsultantem. Pomoże Ci on w dopasowaniu warunków udzielenia kredytu konsolidacyjnego do Twoich możliwości finansowych i sytuacji.