Okazuje się, że wiara w tego rodzaju przeświadczenie przyczynia się do tego, że niektórzy przedsiębiorcy rezygnują z ubiegania się o tego rodzaju wsparciu wychodząc z założenia, że zmarnują czas, a nie osiągną oczekiwanego celu. Podobne przeświadczenie jest nie tylko błędne, ale również wyjątkowo niekorzystne, nie zaszkodzi zatem, jeżeli jeszcze przed złożeniem stosownego wniosku spróbujemy odpowiedzieć sobie na pytanie o to, na co zwraca uwagę bank przyznający inwestycyjne kredyty dla firm.
Już na wstępie powinniśmy uświadomić sobie, że kredyt inwestycyjny w zdecydowanej większości przypadków nie jest przyznawany po to, aby uchronić firmę przed upadkiem. Warto zatem pamiętać, że podstawą do jego przyznania jest przede wszystkim udowodnienie bankowi, że nasze przedsiębiorstwo charakteryzuje się efektywnością ekonomiczną. Należy zresztą liczyć się z tym, że pracownik banku nie wykaże się wcale ślepą wiarą w składane przez nas deklaracje, ale zada sobie nieco trudu, aby je zweryfikować, nie warto więc przekonywać go o wydarzeniach, które nie mają miejsca.
Bank przyznaje jednak kredyt dla firm nie po to, aby nagradzać je za dotychczasowe dobre wyniki, ale po to, aby wspierać inwestycje, które mają doprowadzić do ich rozwoju, kluczem do sukcesu jest więc przede wszystkim przygotowany z dużą starannością biznesplan. Znaczenia nie ma przy tym to, czy interesuje nas kredyt dla nowych firm, czy też rozwiązanie, które przyda się przedsiębiorcom legitymującym się dużym doświadczeniem, bank znany jest bowiem z tego, że rzadko stosuje „taryfę ulgową”. Osoba, która liczy na kredyt musi udowodnić, że przygotowany przez nią projekt ma szansę na wygenerowanie zysków, błędy formalne i inne mniejsze lub większe niedociągnięcia skazują ją więc na niepowodzenie.
Nawet najlepszy biznesplan nie zda się jednak na wiele, jeżeli przedsiębiorstwo ubiegające się o wsparcie udzielane przez bank nie będzie posiadało zdolności kredytowej albo da się poznać jako podmiot, którego historia kredytowa pozostawia wiele do życzenia. Niejeden znakomity pomysł upadł przecież dlatego, że zawiodło jego wykonanie, warto więc przekonać bank, że dysponujemy nie tylko środkami na spłatę rat kredytu, ale i tymi, które pozwolą nam na dalsze inwestowanie.
Przyznanie kredytu inwestycyjnego nie będzie możliwe również wówczas, gdy nie będziemy w stanie przedstawić bankowi jego zabezpieczenia. Żadna instytucja finansowa nie zaryzykuje utraty dużej kwoty pieniędzy, bank musi mieć więc pewność, że będzie w stanie ją odzyskać nawet, jeśli firma nie poradzi sobie na konkurencyjnym rynku. Zabezpieczeniem kredytów dla firm najczęściej są nieruchomości, tu zawsze jednak można toczyć negocjacje z bankiem.